Kolejne wielkie testowanie na Everyday.me tym razem testuje perełki zapachowe Lenor Unstoppables Fresh. Zestaw startowy składał się z :
-1 opakowania Lenor Unstoppables Fresh
- przewodnik projektu
- 15 próbek z perełkami zapachowymi Lenor Unstoppables Fresh
- 15 ulotek
- książeczka ''Badanie opinii''
Lenor Unstoppables to specjalne perełki , które wsypujemy do pralki przed rozpoczęciem prania , aby cieszyć się długotrwałą świeżością ubrań.Perełki rozpuszczają się pod czas prania, uwalniając zapach i nasycając nim włókna ubrań , aby zapewnić do 12 tygodni świeżość .
Perełki są dostępne w trzech wariantach zapachowych :
- Lenor Unstoppables Fresh - połączenie minerałów z aromatem lilii wodnej nadając morski charakter perełkom
- Lenor Unstoppables Bliss - egzotyczna mieszanka czerwonych jagód i wiśni w połączeniu z białym kwiatem jaśminu i nutą słodkiej brzoskwini
- Lenor Unstoppables Lavish -luksusowy zapach zainspirowany perfumami , który stanowi połączenie czerwonych róż z nutami brzoskwini.
Perełki można stosować do wszystkich kolorów, materiałów i przy każdej ilości prania.Idealnie sprawdzają się przy praniu odzieży sportowej i ręczników oraz według mnie też przy odzieży roboczej gdyż niweluje nawet brzydki zapach ropy co nie jest łatwym zadaniem.Odzież pachnie przez długi czas .Perełki nie farbują odzieży a ubrania nie elektryzują się po ich zastosowaniu.Jednym małym minusem jest to że pod czas krótkiego prania w 30 st C nie do końca się rozpuszczają - wybierając taki program należy użyć małą ilość perełek :)
Perełki godne polecenia , ale cena 25,99 zł za opakowanie według mnie jest zbyt wygórowana zwłaszcza jak w moim przypadku pranie robione jest kilka razy dziennie .
Ocena produktu: 5/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz